-
Przecinek przed co (i nie tylko) – uzupełnienie29.02.201629.02.2016Szanowni Państwo,
piszę w związku z poradą Przecinek przed co.
Zastanawiam się, czy w przykładach bez przecinka nie chodzi po prostu o ten człon bezokolicznikowy? Tzn. czy to nie on decyduje o takiej interpunkcji? Czy co jest jakoś wyróżnione? Jak będzie z interpunkcją np. w takich zdaniach: Wiem dokąd iść, Nie mam gdzie spać?
Co to znaczy z których jeden (…) ściśle łączy się z co? Ściśle, czyli jak?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
co – to, choć – to5.06.20175.06.2017Szanowni Państwo,
interpunkcja zdań, w których pojawia się wyraz to, nie daje mi spokoju… Oto kolejne przykłady, w których mam wątpliwości:
Zgadza się, kończyliśmy teorię nakryć, a choć tego nie widać(,) to ostatnia strona to notatki z ćwiczeń.
Co złego(,) to nie my
I co jest ważne(,) to fakt, że nie była traktowana jako zagrożenie.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
nie tyle…, co…
1.10.20071.10.2007Dzień dobry Państwu!
Mam małe pytanie. Czy używając w zdaniu nie tyle, zawsze trzeba później zastosować ile, czy może to być co? Słownik poprawnej polszczyzny podaje, że nie tyle…, co… jest niepoprawne, natomiast 4-tomowy słownik języka polskiego dopuszcza tę formę. Jak jest naprawdę i czy obie te wersje różnią się czymś zasadniczym?
Kłaniam się,
Andrzej Nowakowski
-
Co to jest?31.01.201731.01.2017Ostatnio mój kilkuletni bratanek zadał pytanie: Co to są?, wskazując na kilka jaj przepiórczych leżących na stole. Został szybko poprawiony, że powinien spytać: Co to jest?, przy czym otrzymał odpowiedź: Są to jaja przepiórcze.
Czy rzeczywiście chłopiec popełnił błąd? Czy jeżeli w pytaniu określimy, o co pytamy, a jednocześnie wskażemy na rzecz, to niezależnie od tego, czy jest to jedna rzecz, czy wiele, to zapytamy w liczbie pojedynczej?
Pozdrawiam
-
co to jest..., czym jest... – po raz kolejny
21.02.202321.02.2023Szanowni Państwo,
nie podoba mi się następujące zdanie: „Zacznijmy od tego, co to jest miłość". Czy nie powinno być 'czym' zamiast 'co', mianowicie: Zacznijmy od tego, czym jest miłość.
-
To nie haplologia…
8.04.20168.04.2016Szanowna Poradnio,
słowniki języka polskiego podają zgodnie jeden przykład haplologii: sześcian zamiast sześciościan (wzorem: ośmiościan). Przykład znakomity, ale i chyba nader odosobniony…
Czy istnieje w polszczyźnie więcej takich wyrazów? Czy, przykładowo, można dopatrzyć się haplologii w następujących wyrazach: skoczogonek (skoczoogonek), scenopis (scenoopis), mięsopust (mięsoopust); ewentualnie haplologii „głoskowej”: dysonans (dyssonans), falstart (falsstart)?
Michał Gniazdowski
-
To nie jedyne inspiracje7.02.20057.02.2005Witam!
Jak brzmi poprawna wersja: to niejedyne inspiracje czy to nie jedyne inspiracje? Z jaką zasadą mamy tu do czynienia? Dziękuje serdecznie! -
To nie jest ładny samochód a To jest nieładny samochód 30.11.201630.11.2016Szanowni Państwo,
W którym miejscu należy stawiać partykułę nie?
To nie jest ładny samochód.
To jest nieładny samochód.
Rowery były niedostępne.
Rowery nie były dostępne.
-
To nie piekarnia12.12.201712.12.2017Zastanawia mnie pochodzenie oraz znaczenie powiedzenia to nie piekarnia. Coraz częściej spotykam się z nim w sytuacjach typu ‘spokojnie, prześlę Pani tę umowę na jutro’. To nie piekarnia – w znaczeniu ‘proszę poczekać, ta sprawa nie jest tak bardzo pilna’. Najbardziej mnie zastanawia, co ma wspólnego piekarnia z załatwianiem pilnych/naglących tematów. Jedyne co mi przychodzi do głowy to szybka obsługa w piekarni – człowiek wchodzi, kupuje chleb i opuszcza lokal, wszystko trwa parę chwil.
-
Co ma wisieć, nie utonie23.06.201123.06.2011Szukałem z kolegą genezy pewnego frazeologizmu, mianowicie: Co ma wisieć, nie utonie. Najstarsze źródło tegoż zwrotu odnaleźliśmy w Jovialitates, albo zarty y fraszki rozmaite… autorstwa Wacława Potockiego z 1747 roku. Podejrzewamy, że właśnie z zamieszonej tam fraszki pochodzi ten związek frazeologiczny. Prosiłbym jednak o potwierdzenie, czy jest to pierwsze wystąpienie tego związku w literaturze, czy jednak ktoś posłużył się nim wcześniej?